"Proszków produkcji niemieckiej"... Mieszkam 10 km od granicy, i dziwię się że jako argument podaje się "niemieckie", że ktoś to jeszcze chwyta... Niemcy kupują u nas te rzeczy już od kilkunastu lat, tak samo tankują paliwo na najpodrzędniejszych stacjach. Polacy mimo to kupują niemieckie proszki /bo lepsze/, i niemieckie samochody - bo jeździły na lepszym paliwie - tak mówią... :)
"Proszków produkcji niemieckiej"...
OdpowiedzUsuńMieszkam 10 km od granicy, i dziwię się że jako argument podaje się "niemieckie", że ktoś to jeszcze chwyta... Niemcy kupują u nas te rzeczy już od kilkunastu lat, tak samo tankują paliwo na najpodrzędniejszych stacjach. Polacy mimo to kupują niemieckie proszki /bo lepsze/, i niemieckie samochody - bo jeździły na lepszym paliwie - tak mówią... :)