2.4.14












HORIZONT, FP4 (exp. 1983), D-76, dzisiaj
Autoportret w czapce na Stalowej
Dziś wybrałem się na Brechta https://www.google.pl/maps?ll=52.257057,21.046492&spn=0.18,0.3&cbll=52.257057,21.046492&layer=c&panoid=tgOhsHXWgmZqUVX2lOmmkg&cbp i z kartki przyczepionej na drzwiach byłego zakładu szklarskiego dowiedziałem się, że najbliższy zakład szklarski znajduje się na Stalowej 12. Tam pokazałem panu antynewtonowską szybkę wyjętą z powiększalnika magnifax 3a i poprosiłem o taką samą tylko większą. Albo lepiej dwie. Po godzinie odebrałem je ładnie zapakowane i niedrogo zapłaciłem. Po drodze zrobiłem parę zdjęć. Wywołałem je i teraz eksperymentuję z szybkami włożonymi do epsona v700 photo. Z jedną chyba lepiej ale wydaje się za cienka (2 mm) i za słabo dociska, Z dwiema też nieźle ale pojawiają się jakieś kręgi. Wyglądają znacznie lepiej niż kręgi Newtona bo są dyskretne ale są. W każdym razie posunąłem sprawę do przodu. Tymczasem wciąż wyprowadza mnie z równowagi uwaga niejakiego Wojciecha Wilczyka na temat nierówności obracania się bębna w moim horyzoncie od czego powstają te pionowe, nierówno naświetlone pasma (akurat w tym przypadku podejrzewam o to także przeterminowanego ilforda). Pies drapał pasma, przynajmniej do czasu gdy będzie mnie stać na x-pana, który często występuje w roli modela na fotografiach Wilczyka http://hiperrealizm.blogspot.com/

3 komentarze:

  1. Panie Wojtku, po co te nerwy... ;))
    Bęben obraca się nierówno, to ewidentne... I jest to przypadłość nie tylko Horyzontów, ale też zdarza się Wideluxom czy Noblexom. A że przeterminowany film może być zadymiony to inna sprawa...
    W kwestii pozującego X-Pana (a także czasem Noblexa) książka już wkrótce ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Wojtek, chyba nie musimy sobie panować? Ja jestem spokojny. Pozwoliłem sobie na małą złośliwość dlatego, że widzisz w moich zdjęciach jedynie nierówno obracający się bęben, he. Gratuluję nowej książki. Chętnie przyjmę autorski egzemplarz – będę miał okazję przeczytać i zrozumieć. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedy to się Wojtku samo narzuca... Bo jednak jestem przekonany, że nie jest to efekt zamierzony. Przerobiłem to na własnej skórze, jako użytkownik 3 kolejnych modeli Horyzonta. A i Noblex też czasem daje popalić.
    Dociskanie filmu szybą w przpadku V700 może skutkować morą. Nawet w przypadku szufladek do mojego Coolscana (mają szyby z powłoką antyreflesyjną) też się to zdarza, jeżeli powierzchnia filmu przylega do szkła.
    RADOŚĆ SKANOWANIA ;))

    OdpowiedzUsuń