


Wybrałem się nad brzeg Wisły, który jeszcze kilka dni temu służył za jej dno. W aparacie film agfacolor 80 z datą ważności sprzed 30 lat. Zdjęcia wyszły jakbym coś przy nich cudował w photoshopie. Muszę przyznać, że trochę tak bo wskanowane w opcji auto wyszły kompletnie niebieskie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz